sobota, 21 września 2019
niedziela, 1 września 2019
Kris ma dziewczynę? - podsumowanie całej sytuacji
Jako osoby silnie wspierające Krisa od jego początków i dbające o przepływ informacji do jego fanów w Polsce, nie chcemy rozprzestrzeniać plotek, które w jakikolwiek sposób mogłyby Krisowi zaszkodzić. Z tego powodu pragniemy rozwiać wszystkie wątpliwości jakie powstały w ciągu tych kilku dni.
KrisBar jest międzynarodowym fanklubem Krisa, a co za tym idzie, rozpowszechnia jedynie rzetelne informacje. Kiedy więc na ich twitterze pojawiła się informacja o tym, że Kris jest wolny i udostępniony został wątek przygotowany przez użytkownika galaxy_kris666 można było się domyślić, że jest to prawda. Prezentujemy uporządkowane i przetłumaczone wpisy traktujące o tym, co stało się w ten weekend. Jednocześnie przepraszamy wszystkich, których podane przez nas wcześniej informacje dotknęły w jakikolwiek sposób.
Ekipa Kris Wu Poland.
Prepared by Ulf@KrisWuPoland
KrisBar jest międzynarodowym fanklubem Krisa, a co za tym idzie, rozpowszechnia jedynie rzetelne informacje. Kiedy więc na ich twitterze pojawiła się informacja o tym, że Kris jest wolny i udostępniony został wątek przygotowany przez użytkownika galaxy_kris666 można było się domyślić, że jest to prawda. Prezentujemy uporządkowane i przetłumaczone wpisy traktujące o tym, co stało się w ten weekend. Jednocześnie przepraszamy wszystkich, których podane przez nas wcześniej informacje dotknęły w jakikolwiek sposób.
Ekipa Kris Wu Poland.
Piątek, 8:00 (czasu lokalnego)
Do internetu trafia nagranie przedstawiające Krisa i nieznaną nikomu dziewczynę. Trzymają się za ręce. Po ich gestach względem siebie można się domyślić, że łączy ich coś więcej. Meigenis są zszokowani, ale również szczęśliwi. Zaczynają szukać informacji o prawdopodobnej partnerce idola docierając do informacji, iż dziewczyna ma na imię Luna, ma 21 lat i jest studentką pekińskiej szkoły filmowej. Niedługo planowany jest jej aktorski debiut.
Chwilę po dostaniu się filmiku do sieci, fani odkrywają na Weibo profil LUNAStudio, który został zweryfikowany 17 sierpnia (dzień po nagraniu, jak trzyma się z Krisem za ręce).. Meigenis zaczynają gratulować parze i życzyć im wszystkiego dobrego.
Piątek, 19:00 i 20:00 (czasu lokalnego)
Po sieci zaczynają krążyć bardzo dziwne filmiki. Na jednym z nich kobieca dłoń trzyma telefon, na ekranie którego widoczny jest Kris. Trwa wideorozmowa. Dziewczyny nie widzimy, ale po kontekście wymienianych zdań można wywnioskować, że jest to Luna. Bardzo niepokojące jest to, że na początku Kris pyta, dlaczego jej nie widzi, a ona odpowiada, że nie wygląda w tej chwili dobrze. Najprawdopodobniej zamiast przedniego aparatu używała tylnego, aby Kris nie był w stanie zauważyć, że go nagrywa. W tym samym czasie obserwujących Weibo Luny przybywa, a Meigenis zostawiają jej komentarze typu: "Siostro!", "Nigdy nie sądziłam, że Kris zwiąże się z takim aniołkiem", "WSZYSCY Meigenis Was uwielbiają!".
Fani zwracają uwagę, że po tym jak Kris się rozłączy gdzieś obok Luny słychać westchnienie, a osoba je wydająca na pewno nie jest kobietą. Jego obecność uznawana jest za drugi powód, dla którego Luna nie chciała być widoczna.
Niecałą godzinę później do filmiku dołącza nagranie audio z telefonicznej rozmowy Krisa i Luny. Dziewczyna płacze i jest w wyraźnie złym nastroju. Kris stara się ją uspokoić. W tym momencie większość Meigenis już zauważa, co się dzieje. Pojawiają się informacje o wyciekach. Nikt nie oskarża Luny.
O tej samej porze kończy się ostatni odcinek The Rap of China. Kris poświęcił temu programowi trzy lata uwagi. Zwycięzcą zostaje raper z jego drużyny, a Kris na fali ekscytacji ogłasza założenie swojej wytwórni. Te entuzjastyczne newsy zostają prawie niezauważone w obliczu poprzednio opisanych filmików. Fani zdają się rozmawiać tylko o nich.
Piątek, 21:00 (czasu lokalnego)
Meigenis nie wierzą własnym oczom, gdy na profilu 鹿依Luna工作室 (LUNAstudio) pojawiają się wpisy:
"Ten filmik jest sfałszowany", "Następnym razem postaraj się bardziej tworząc nieprawdziwą wideorozmowę, dobrze? Kup lepszy telefon, ogarnij lepszych aktorów głosowych! Aż tak bardzo ci k***a zależy na medialnym szumie?"
Sobota, 15:00 (czasu lokalnego)
Luna używa własnego konta na Weibo, aby wyjaśnić sprawę:
"Zawsze bardzo szanowałam Krisa Wu. Nie jesteśmy w związku, nie ma żadnych filmików ani historyjek."
Do czasu napisania tego posta jej zasięgi skoczyły do 1,5 miliona obserwujących na tym portalu.Obecnie znane jest nam jedynie stanowisko KrisBar. Fani dzielą się na tych, którzy uważają, że Luna wykorzystała Krisa do zdobycia sławy na start kariery oraz na tych, którzy twierdzą, że zarówno ona jak i Kris padli ofiarą jakiejś niemiłej manipulacji. Na social mediach popularny stał się hashtag #WeLoveYouKrisWu, natomiast eksplorując Weibo pod kątem tej afery natrafić można na osoby porównujące dłoń trzymającą telefon w nagraniu z dłońmi Luny widocznymi na udostępnianych przez nią zdjęciach.
Prepared by Ulf@KrisWuPoland
wtorek, 27 sierpnia 2019
czwartek, 11 lipca 2019
[TŁUMACZENIE] Harper's Bazaar Men China lipiec 2019
Co oznacza twój tatuaż na zewnętrznej stronie lewej ręki?
Po prostu lubię tygrysy i smoki. Niektórzy mówią, że tygrysy to dzikie bestie, ale ja uważam je za świetne zwierzęta.
Jak układałeś piosenki na swoją trasę? Czym się kierowałeś?
Chciałem, żeby powstała nieziemska atmosfera i układałem je w zależności od emocji, które sobą przekazują.
Twoja trasa była krótka. Kiedy następne koncerty?
Nie jestem w stanie teraz powiedzieć. Mam za dużo niewydanych piosenek w pamięci telefonu i muszę się z nimi rozprawić.
Pracujesz przy programie "The Rap of China". Jakie osobowości chciałbyś tam zobaczyć?
Przede wszystkim różnorodne. Każdy wykonawca powinien mieć swój charakterystyczny styl i utożsamiać się z tym co robi, a nie tylko wykonywać piosenki. To dla mnie bardzo ważne.
Ogólnie, uważasz że rap jest docenianym gatunkiem muzycznym czy nie?
Nie za bardzo. Robi się coraz popularniejszy, ale to wciąż nisza powstająca głównie w "podziemiach". Nie wszyscy interesują się rapem, ale na szczęście coraz więcej osób zaczyna to robić. Mam też wrażenie, że rap w mainstreamie nie pokazał jeszcze najmocniejszych kart.
Jaka jest największa różnica pomiędzy przemysłem hiphopowym na Zachodzie i na Wschodzie?
Wchód ma całkiem inną kulturę oraz inną publiczność. Na Zachodzie kultura rapu zakorzeniona jest od lat i przeniosła się także na inne kraje. Nie da się tego podrobić.
Odchodzisz powoli od bycia aktorem?
W ciągu kilku ostatnich lat, parę rzeczy się zmieniło. Przemysł filmowy nie potrzebuje tak dużo świeżej krwi jak wtedy, gdy wróciłem do Chin. Propozycji aktorskich jest po prostu mniej i to niczyja wina. Kiedy jednak pojawia się jakaś możliwość, zawsze się jej podejmuję. Ciągle grywam w reklamach, ale na razie muszę się wstrzymać, żeby popracować nad muzyką.
Kiedyś często mówiłeś, że chciałbyś żyć w odosobnieniu. Nadal miewasz takie pomysły?
Żeby to raz. Czekam wtedy, aż przestanę na taki temat myśleć i dalej robię swoje.
Lubisz wyścigi samochodowe. Co cię w nich najbardziej cieszy?
Przypływ adrenaliny to ekstatyczne uczucie. Szkoda że nie można tego legalnie robić na ulicy.
bazaarmen@weibo
Tłumaczenie: Ulf
Po prostu lubię tygrysy i smoki. Niektórzy mówią, że tygrysy to dzikie bestie, ale ja uważam je za świetne zwierzęta.
Jak układałeś piosenki na swoją trasę? Czym się kierowałeś?
Chciałem, żeby powstała nieziemska atmosfera i układałem je w zależności od emocji, które sobą przekazują.
Twoja trasa była krótka. Kiedy następne koncerty?
Nie jestem w stanie teraz powiedzieć. Mam za dużo niewydanych piosenek w pamięci telefonu i muszę się z nimi rozprawić.
Pracujesz przy programie "The Rap of China". Jakie osobowości chciałbyś tam zobaczyć?
Przede wszystkim różnorodne. Każdy wykonawca powinien mieć swój charakterystyczny styl i utożsamiać się z tym co robi, a nie tylko wykonywać piosenki. To dla mnie bardzo ważne.
Ogólnie, uważasz że rap jest docenianym gatunkiem muzycznym czy nie?
Nie za bardzo. Robi się coraz popularniejszy, ale to wciąż nisza powstająca głównie w "podziemiach". Nie wszyscy interesują się rapem, ale na szczęście coraz więcej osób zaczyna to robić. Mam też wrażenie, że rap w mainstreamie nie pokazał jeszcze najmocniejszych kart.
Jaka jest największa różnica pomiędzy przemysłem hiphopowym na Zachodzie i na Wschodzie?
Wchód ma całkiem inną kulturę oraz inną publiczność. Na Zachodzie kultura rapu zakorzeniona jest od lat i przeniosła się także na inne kraje. Nie da się tego podrobić.
Odchodzisz powoli od bycia aktorem?
W ciągu kilku ostatnich lat, parę rzeczy się zmieniło. Przemysł filmowy nie potrzebuje tak dużo świeżej krwi jak wtedy, gdy wróciłem do Chin. Propozycji aktorskich jest po prostu mniej i to niczyja wina. Kiedy jednak pojawia się jakaś możliwość, zawsze się jej podejmuję. Ciągle grywam w reklamach, ale na razie muszę się wstrzymać, żeby popracować nad muzyką.
Kiedyś często mówiłeś, że chciałbyś żyć w odosobnieniu. Nadal miewasz takie pomysły?
Żeby to raz. Czekam wtedy, aż przestanę na taki temat myśleć i dalej robię swoje.
Lubisz wyścigi samochodowe. Co cię w nich najbardziej cieszy?
Przypływ adrenaliny to ekstatyczne uczucie. Szkoda że nie można tego legalnie robić na ulicy.
bazaarmen@weibo
Tłumaczenie: Ulf
środa, 3 lipca 2019
poniedziałek, 24 czerwca 2019
piątek, 21 czerwca 2019
[TŁUMACZENIE + SESJA ZDJĘCIOWA] Harper's Bazaar China lipiec 2019
Kris Wu: Samotnie wędrujemy przez ten świat, więc po co nam zwycięzcy i przegrani!*
Przez ostatnie pół roku kariera Wu Yifana nabrała tempa wykraczając poza oczekiwania wszystkich. Ostatnie koncerty w ramach trasy Alive Tour przygotował nie tylko pod względem muzycznym, ale także czuwał nad wszystkim jako dyrektor artystyczny. Na podbój list przebojów ruszył także nowy chiński utwór Big Bowl Thick Noodle, w którym Wu Yifan zawarł przesłanki na temat swojej trzydziestoletniej samotności.
W piosence tej Kris uświadamia nas o tym, że na świecie znajdzie się miejsce dla każdego i trzeba być na siebie otwartym, porównując wszystko do "wielkiej michy grubych nudli". Oprócz wydawania utworów z morałami, Wu ma także nadzieję na stanie się artystą, który łączy Wschód z Zachodem, swoistym pomostem dla kulturowej wymiany, w której nie potrzeba nam zwycięzców i przegranych, gdyż i tak sami wędrujemy po świecie!
Pierwszy koncert w ramach tegorocznej trasy Alive Tour odbył się w Nankin. Wu Yifan z niezwykłą precyzją połączył ze sobą rozmaite efekty wizualne i dźwiękowe, które wraz z niesamowitymi kreacjami i choreografią stworzyły zapierające dech w piersiach widowisko.
Nankin jest rodzinnym miastem mojej matki, prze co sam traktuje je jako w połowie swoje własne rodzinne miasto. W czasie mojej aktywności zawodowej, nauczyłem się bardzo wielu rzeczy i czuję się zaszczycony tym, że mogłem je wszystkie zaprezentować w najlepszej odsłonie w tak ważnym dla mnie mieście, wyjaśnia wybór właśnie tego miejsca jako pierwszego na swojej trasie.
W czasie koncertu Wu zaśpiewał również utwór bezpośrednio związany z tym regionem. Krzyki fanów słychać było jeszcze na długo po tym, gdy sam Wu zniknął za kotarami, a hala pogrążyła się w ciemnościach.
Wu przyznaje, że po zakończeniu koncertu musiał się zmierzyć z uczuciem ogromnej samotności:
To był mój pierwszy własny koncert. Publiczność w Nankin przyjęła mnie niesamowicie ciepło. Po zakończeniu wróciłem do hotelu, zmyłem makijaż, wziąłem prysznic, a potem stałem w łazience przez jakieś pół godziny. Nie sądziłem, że zareaguję w taki sposób. Po tym, jak widziałem tyle osób wiwatujących i śpiewających ze mną, powrót do swojej prywatności był ciężkim przeżyciem. Ogarnęło mnie ogromne poczucie osamotnienia, smutek tak niewyobrażalny, że jeszcze nigdy takiego nie czułem. Nawet wtedy, gdy byłem z dala od domu i rodziny.
Wu dał dwa kolejne koncerty w Pekinie i Chongqing. Musiał nauczyć się szybkiego poradzenia sobie z przytłaczającym poczuciem samotności, które pojawiały się po każdym z nich. Musiał się z nimi pogodzić.
Fani długo musieli czekać na pierwszy solowy koncert Wu Yifana. Wcześniej, gdy ktoś mu sugerował, że może już czas pomyśleć o własnej trasie, Wu kręcił tylko głową odpowiadając, że repertuar nie jest wystarczająco bogaty. W końcu jednak zaczął robić wszystko w tym kierunku, aby koncert odbył się, ale na jego własnych zasadach.
Jednakże, droga do tego wydarzenia nie była łatwa. Wu Yifan dużo ćwiczył, często zmieniał koncepty, aby wszystko wyglądało niesamowicie. Był bardzo ostrożny i starał się nie podejmować pochopnych decyzji.
Solowy koncert to bardzo wiele rzeczy do zrobienia naraz. Setlista liczy około 20 piosenek, muszę pamiętać nie tyle wszystkie teksty, co każdą sekwencję choreografii, muszę wiedzieć kiedy zejść ze sceny, aby się przebrać. Jako dyrektor artystyczny muszę także zwracać uwagę, czy osoby pracujące ze mną przy koncercie o wszystkim pamiętają.
Odbiór koncertów przerósł również jego oczekiwania, co z radością przyznał. Nie napotkał żadnych trudności, każdy o wszystkim pamiętał, a występy w każdym z trzech miast okazały się sukcesami.
Ambicji nie można Wu Yifanowi odmówić. Pragnął stworzyć widowiska o oprawie dotychczas w Chinach niespotykanej i udało mu się to.
Dużą rolę odegrało skupienie się na jakości efektów wizualnych. Pomysł z magiczną kostką, którą jako zabawkę większość z nas posiadała w dzieciństwie, okazał się strzałem w dziesiątkę i spotęgował pozytywny odbiór uczestników.
Chciałem, żeby na ekranach działo się jak najwięcej, ale efekty nie mogły robić całej roboty.
Wu ma do siebie kilka zastrzeżeń, ale w żaden sposób nie ujmują mu one pewności siebie.
Mimo że śpiewam bardzo dobrze, przed pierwszymi dwoma koncertami miałem ogromną tremę, wspomina. Bardzo nie chciał zawieść swojej publiczności. Miałem świadomość, że ci wszyscy ludzie przyszli tutaj dla mnie i gdybym zrobił coś nie tak, czuliby się rozczarowani.
Śpiewanie z fanami dodało mu otuchy. Zwłaszcza przy trzecim przystanku w Chongqing, gdy wyzbył się uczucia strachu przed wejściem na scenę.
Myślę że w przyszłości będę potrzebował więcej momentów na interakcję z publicznością. Trochę więcej zabaw i więcej śpiewania.
Wu skupia się na ulepszaniu swoich koncertów. Jeszcze w Pekinie dodał do trasy swoją nową piosenkę Big Bowl Thick Noodle. Założył także plisowany garnitur od Louis Vuitton, który jest przeprojektowanym modelem z kolekcji jesień/zima 2019, co dodało całej scenie podniosłości. Wu Yifan stwierdził, że nie jest najlepszym poetą, ale potrafi robić niezłe niespodzianki. Ponadto wierzy głęboko, iż w dzisiejszych czasach jedynie muzyka i kreatywność są czymś bezcennym.
W czasie koncertów Wu przez cały czas się uśmiechał. Pot mieszał się z łzami, wspomina. Każdy z zestawów ubrań, jaki miał na sobie, dopasowywał bardzo starannie do scenografii oraz układów tanecznych. Ponadto, mając świadomość tego, że fani wymieniając wiele uwag dotyczących jego włosów, przeprowadził na scenie imitację rozmowy z własną fryzurą!
"Rośniecie niezwykle szybko, ale skoro tego chcecie, pozwolę wam na to. Jeśli tego nie chcecie, to dajcie znać, wtedy was obetnę. Ale ja chcę, żebyście rosły. Chcę zobaczyć, jak długie możecie się stać!"
"Od dzieciństwa nie miałem tak naprawdę stałego miejsca zamieszkania. Urodziłem się w Kantonie, ale dorastałem w Vancouver. Pojechałem spełniać marzenia do Seulu, ale ostatecznie zacząłem to robić w Los Angeles. Każde z tych miast wzbogaciło mnie w unikalne doświadczenia i dało mi możliwość wykreowania siebie. Potem odkryłem, że to dopiero początek mojej wędrówki, że przede mną jeszcze wiele miast. Dzisiaj jestem tutaj, z Wami, aby zaśpiewa z Wami i zapamiętać Was na zawsze!" Oto słowa, które Wu Yifan kieruje do swoich fanów w intro rozpoczynającym jego koncerty. Skupia się w nim na swojej podróży fizycznej i mentalnej, od niewinnego dziecka po dojrzałego mężczyznę. Podsumowanie tych lat ma za zadanie pokazać, jaką osobą był wcześniej, żeby widz po obejrzeniu całego widowiska zdał sobie sprawę, jak daleko Wu zaszedł.
Aby po przebyciu wszystkich mórz zobaczyć prawdziwego Wu Yifana, który śmieje się ze świata.**
Jeszcze przed koncertem w Nankin, Wu wydał piosenkę Big Bowl Thick Noodle. Cały pomysł na nią wziął się ze wcześniejszych żartów dotyczących "łodygi kapusty pekińskiej", które Wu zawarł już w jednym z wcześniejszych utworów.
Ta łodyga stała się już zbyt popularna, nie jestem w stanie się od niej opędzić. Wielu moich znajomych lubi te żarty. Dobrze więc będzie pośmiać się razem.
Jednakże, zabawa zabawą. Pisanie piosenek to całkiem inna sprawa. Wu często nie wie, jakie słowa powinien zawrzeć, a co wyrzucić, aby jak najlepiej oddać charakter utworu. Jak powinien nazwać konkretną rzecz? Dosłownie czy w przenośni?
Wu przyznaje, że najlepiej pisze mu się "na szybko", ale często wychodzą wtedy niedorzeczności. Stara się jednak jak najbardziej zoptymalizować ten proces. Jednym z pomysłów na to jest urządzana przez niego w studio burza mózgów.
Obiecałem sobie, że dam sobie czas do trzydziestki na dorośnięcie. Potem moja mentalność ulegnie zmianie. Lubię, gdy wszyscy myślą swobodnie. Wypróbowaliśmy to z ekipą w LA i było dobrze, chociaż trochę wymknęło nam się spod kontroli.
Cała gra poszła jednak na tyle gładko, że udało się Wu zaczerpnąć co nieco inspiracji dla swojej muzyki. Dzięki swoim pracownikom przestał uważać, że słowa "Ta miska jest duża i okrągła" brzmią niedorzecznie. Jego celem było, aby piosenka była wesoła i odganiająca smutki.
Została stworzona w całkiem inny sposób niż reszta moich piosenek, więc znacznie rożni się od poprzednich. Prawdopodobnie nie napiszę już w ten sposób żadnego utworu, ale było warto.
Wu od zawsze starał się eksperymentować z muzyką i tworzyć coś o wysokiej jakości. Nawet jeśli do końca życia miałby tworzyć niszowe utwory, woli to robić całkowicie czując tę muzykę niż wydawać popularne komercyjne kawałki.
Jeszcze przed wydaniem swojego albumu udzielając wcześniejszego wywiadu dla BAZAAR został przez nas określony jako człowiek z własną drogą i siłą, aby ją pokonywać. Po wydaniu Big Bowl Thick Noodle ma świadomość, że niektóre rzeczy muszą zostać wyrażone w języku chińskim.
Ta piosenka musiała tak skończyć. Nie nadawałaby się do żadnej innej muzyki hip-hopowej, szczególnie tej bardzo popularnej. Jest to prosta i łatwa piosenka, ale o określonym stylu. Najlepiej jej po prostu posłuchać. Słuchanie to prosta rzecz. Nieważne jaki wydźwięk ma piosenka, ważne, żeby uwalniała w nas pewne emocje.
Po zainspirowaniu się słowami swoich współpracowników, Kris usiadł i w chwilę miał już na telefonie cały tekst Big Bowl Thick Noodle. Zapisałem go głosowo, po prostu od razu zarapowałem do dyktafonu.
Chociaż można wysnuć wniosek, iż ta piosenka z prostych przyczyn nie jest tak dopieszczona jak poprzedniczki, jest przyjemna w odsłuchu, a wstawki chińskich melodii nadają jej klimatu.
Kiedy Wu skończył nagrywać, przesłał plik kilku przyjaciołom. Odzew od najbliższych był pozytywny, ale żaden nie przypuszczał, że ten zabawny utwór stanie się tak popularny.
Pomimo dobrych recenzji albumu Wu Yifana, sukces Big Bowl Thick Noodle ma szczególne znaczenie dla chińskiego hip-hopu.
W niecały miesiąc po premierze animowany teledysk do Big Bowl Thick Noodle przekroczył 10 milionów wyświetleń na platformie bilibili stając się absolutnym rekordzistą na tym serwisie. Wu Yifan widząc to tylko się uśmiechnął.
Jestem jak wielka miska makaronu. Otwarta i tolerancyjna. To bardzo pozytywne nastawienie.
Droga do tego stanu prowadziła Wu przez szereg potknięć i niemiłych komentarzy. Teraz jego odbiór jest inny. Pod ostatnim teledyskiem ludzie piszą:
"Wu Yifan stworzył coś naprawdę swojego, szacunek!"
Wu ma nadzieję, że za jego przykładem pójdą inni młodzi ludzie spełniając w morzu życia swoje własne marzenia, a nie jedynie egzystując.
"To wygląda tak surrealistycznie, że aż śmieję się ze świata
Samotnie wędrujemy przez ten świat
Więc po co nam zwycięzcy i przegrani?"
Teksty w Big Bowl Thick Noodle są bardzo plastyczne i dosłowne. Wu Yifan, choć pisał je na szybko, wciąż nie może się nimi nacieszyć. To cały ja. Złożyłem razem dość odważne zdania, mój ulubiony fragment zajmuje cztery wersy, ale mimo to jest tylko jednym zdaniem (w języku chińskim powyższy tekst ma cztery wersy - przyp. tłum.).
Utwór ten ma także inne wspaniałe fragmenty: "Przez całe swoje życie podróżowałem po wielu morzach i dobrze wiem jaki jest dzisiejszy świat", "Deszcz pada na zewnątrz wędrując po krańcach świata, gdzie trwająca miłość, smutek, radość, rozstania i powroty". Są one niezwykle obrazowe w ukazywaniu ogromu świata oraz własnej samotności. Pytamy, czy miały one odzwierciedlenie w prywatnym życiu Wu.
Nawet po wyjeździe z Chin lubiłem powieści o samotności i sztukach walki. Myślę, że mam w sobie ten pierwiastek dumy i honoru, z którym rodzi się każdy Chińczyk.
Pomimo wszystko, Wu Yifan wydaje się mieć pewną obsesję na punkcie swoim chińskich korzeni. Teledysk do Big Bowl Thick Noodle został opublikowany na platformie bilibili za jego sprawą.
Cały koncept łodygi powstał na tej platformie. Cieszę się, że mogłem tam wrócić.***
Wu Yifan dedykuje swoją piosenkę wszystkim swoim znajomym, którzy oglądali ten program na bilibili. Piosenka ta jest swoistym hołdem dla dzieciństwa. W swoim MV Wu trzyma nawet na rękach znienawidzoną rybę, a w ustach ma natkę pietruszki.
Poza tym, Wu ma nadzieję, że w utworze dość mocno wybrzmiewa samotność. Jest to jedno z tych uczuć, które towarzyszą mu od dziecka, a niedługo kończy 30 lat.
W dzieciństwie i we wczesnej młodości zawsze towarzyszyła mi samotność. Każdy artysta powinien być trochę samotny, aby zachować niezależność myślenia, co bardzo przydaje się w tworzeniu. Jest wiele piosenek, także angielskich opowiadających o cierpieniu z powodu samotności, ale "Big Bowl Thick Noodle" jest inną piosenką. "Przez całe swoje życie podróżowałem po wielu morzach i dobrze wiem jaki jest dzisiejszy świat, księżyc wisi wysoko na niebie. Ile szans będziesz mieć w życiu? Takie spotkania należą do rzadkości, nie rezygnuj pochopnie z przyjaźni". Ta piosenka jest bardziej urocza, mówi Wu wyśpiewując konkretny fragment swojego utworu.
Zapytany, w czym pomaga mu "wędrówka poprzez morza" odpowiada: Z każdego z miejsc można wynieść jakieś doświadczenia. Ilość tych doświadczeń jest związana z wiekiem i z tym, co już się wie.
W przeszłości Wu Yifan skupiał się głównie na byciu rozpoznawanym jako osoba z Chin na Zachodzie. Teraz wie, że nie jest to najważniejsze.
Puściłem "Big Bowl Thick Noodle" moim znajomym z Ameryki. Mimo że nie rozumieli słów, piosenka bardzo się im podobała. Każda muzyka jest dla każdego. Nieważne w jakim języku.
Wu mówi, że widzi przyszłość chińskich utworów jako piosenek dla każdego niezależnie od pochodzenia tej osoby. Potwierdzeniem tego jest jakby uśmiechająca się w jego MV miska makaronu. A jeśli muzyka ta napotka na swoje drodze trudności?
Czego nie załatwisz jedną miską makaronu, załatw dwiema.
Nasz wywiad zbiegł się z Dniem Dziecka. Specjalnie na ten dzień Wu przygotował i opublikował film, na którym tańczy do Big Bowl Thick Noodle.
Wywołał tym niemałą furorę. Ktoś zapytał: "Czy to na serio?"
Tak, na serio, odpowiada Wu. To coś nowego. Promocja tańcem zamiast klasycznego teledysku. Nikt w Chinach nie wpadł na to wcześniej, a ja byłem bardzo podekscytowany z rana.
Zdawałeś sobie sprawę z następstw tego nagrania?, pytamy.
Na nic w życiu nie ma gotowych odpowiedzi. Trzeba coś zrobić, żeby zobaczyć, jaki będzie efekt.
W 2016 roku Wu Yifan miał swoją pierwszą solową okładkę BAZAAR. Nie był to szczęśliwy czas, cierpiał z powodu bolesnej kontuzji pleców, ale podczas odpowiadania na pytania był niezwykle spokojny i rzeczowy. Potem, na imprezie urodzinowej, był trochę bardziej ożywiony. Pomimo wielu lęków i obaw, cały czas szedł do przodu, a w zeszłym roku, gdy mówił o powstającym albumie, był już całkiem inną wersją siebie.
Na tegorocznych koncertach Wu powiedział: "Jestem taką samą osobą jak wszyscy inni. Dziękuję, że pozwoliliście zwyczajnemu Wu Yifanowi na osiągnięcie tego."
W ostatnich dniach jest trochę przeziębiony, ale kiedy zaczynamy mówić o Big Bowl Thick Noodle, ożywia się. Poproszony o krótkie podsumowanie całości, otwiera szerzej oczy i łapie się za głowę:
Jak mam zmieścić tak skomplikowane myśli w kilku słowach?
Nie da się ukryć, że nawet w trakcie tych kilku miesięcy, które minęły od naszej ostatniej rozmowy, bardzo się zmienił
To chyba kwestia mojego wieku, mówi. Tak naprawdę łodyga pochodzi z popularnego programu i każdy przecież ją zna. Cieszę się, że przynosi szczęście wielu osobom. A rozwój jest nieunikniony. Każdy się rozwija, każdy dorasta. Na tym etapie swojego życia wiem więcej i mam nadzieję, że wszyscy ludzie będą po prostu szczęśliwi.
Kiedy układa swoje myśli w słowa czuje, jakby ból i inne złe emocje po prostu znikały. To, co teraz tworzy jest swoistym pojednaniem się ze sobą samym. Patrzy także pewnie w przyszłość.
Mam tylko jedną myśl na kolejny rok. Oby był całkiem inny niż ten.
Wu Yifan jest odzwierciedleniem tego, czego doświadcza współczesna młodzież. Ma wyważony temperament, ale jest w nim miejsce zarówno na szaleństwo jak i na nostalgię. Zawsze radzi wszystkim, aby być sobą i nie przejmować się przeciwnościami losu.
Posłuchajcie jeszcze raz "Big Bowl Thick Noodle, mówi. Wszystko tam jest w tej piosence. Nikt nie może kreować ciebie jak tylko ty sam.
Tak jest też w życiu. Nawet jeśli idziecie najciemniejszym tunelem, nie poddawajcie się. A na końcu będzie na Was czekał Wu Yifan w czerwonej tunice, z miską makaronu zamiast miecza i zaśpiewa:
"To spotkanie prosi się o napełnienie kieliszków i wzniesienie toastów".
* 只身闯江湖,何必分胜负 - fragment piosenki Big Bowl Thick Noodle
** nawiązanie do fragmentu Big Bowl Thick Noodle (感觉 镜花水月 ; 我一声笑傲江湖)
***Face Noodle było czymś w rodzaju animowanych filmików z gadającymi warzywami, w nagrywaniu których brał w dzieciństwie udział nasz "mądry" idol! Stamtąd pochodzą "aktorzy" z teledysku Big Bowl Thick Noodle, razem z łodygą kapusty pekińskiej. Kris zaczął się z nią "utożsamiać" publicznie w czasie pierwszego Happy Camp z 2015 roku, gdzie tak się określił. Potem przypomniał o tym w piosence Bad Girl. Cała zabawa polega na tym, że o łodydze śpiewano "Ta twarz jest długa", a Kris posiada pociągłą twarz. Stąd także "Ta miska jest okrągła" w jego makaronowej piosence (Często w internetach te filmiki nazywa się początkiem kariery Krisa!).
__
tłumaczenie: Ulf@KrisWuPoland
weibo.com/bazaarchina
Przez ostatnie pół roku kariera Wu Yifana nabrała tempa wykraczając poza oczekiwania wszystkich. Ostatnie koncerty w ramach trasy Alive Tour przygotował nie tylko pod względem muzycznym, ale także czuwał nad wszystkim jako dyrektor artystyczny. Na podbój list przebojów ruszył także nowy chiński utwór Big Bowl Thick Noodle, w którym Wu Yifan zawarł przesłanki na temat swojej trzydziestoletniej samotności.
W piosence tej Kris uświadamia nas o tym, że na świecie znajdzie się miejsce dla każdego i trzeba być na siebie otwartym, porównując wszystko do "wielkiej michy grubych nudli". Oprócz wydawania utworów z morałami, Wu ma także nadzieję na stanie się artystą, który łączy Wschód z Zachodem, swoistym pomostem dla kulturowej wymiany, w której nie potrzeba nam zwycięzców i przegranych, gdyż i tak sami wędrujemy po świecie!
ubrania: Louis Vuitton; biżuteria: Serpenti, BVLGARI |
Nankin jest rodzinnym miastem mojej matki, prze co sam traktuje je jako w połowie swoje własne rodzinne miasto. W czasie mojej aktywności zawodowej, nauczyłem się bardzo wielu rzeczy i czuję się zaszczycony tym, że mogłem je wszystkie zaprezentować w najlepszej odsłonie w tak ważnym dla mnie mieście, wyjaśnia wybór właśnie tego miejsca jako pierwszego na swojej trasie.
W czasie koncertu Wu zaśpiewał również utwór bezpośrednio związany z tym regionem. Krzyki fanów słychać było jeszcze na długo po tym, gdy sam Wu zniknął za kotarami, a hala pogrążyła się w ciemnościach.
Wu przyznaje, że po zakończeniu koncertu musiał się zmierzyć z uczuciem ogromnej samotności:
To był mój pierwszy własny koncert. Publiczność w Nankin przyjęła mnie niesamowicie ciepło. Po zakończeniu wróciłem do hotelu, zmyłem makijaż, wziąłem prysznic, a potem stałem w łazience przez jakieś pół godziny. Nie sądziłem, że zareaguję w taki sposób. Po tym, jak widziałem tyle osób wiwatujących i śpiewających ze mną, powrót do swojej prywatności był ciężkim przeżyciem. Ogarnęło mnie ogromne poczucie osamotnienia, smutek tak niewyobrażalny, że jeszcze nigdy takiego nie czułem. Nawet wtedy, gdy byłem z dala od domu i rodziny.
Wu dał dwa kolejne koncerty w Pekinie i Chongqing. Musiał nauczyć się szybkiego poradzenia sobie z przytłaczającym poczuciem samotności, które pojawiały się po każdym z nich. Musiał się z nimi pogodzić.
1. Podróż po wielu morzach
Fani długo musieli czekać na pierwszy solowy koncert Wu Yifana. Wcześniej, gdy ktoś mu sugerował, że może już czas pomyśleć o własnej trasie, Wu kręcił tylko głową odpowiadając, że repertuar nie jest wystarczająco bogaty. W końcu jednak zaczął robić wszystko w tym kierunku, aby koncert odbył się, ale na jego własnych zasadach.
Jednakże, droga do tego wydarzenia nie była łatwa. Wu Yifan dużo ćwiczył, często zmieniał koncepty, aby wszystko wyglądało niesamowicie. Był bardzo ostrożny i starał się nie podejmować pochopnych decyzji.
ubrania: Louis Vuitton; dodatki: BVLGARI |
Odbiór koncertów przerósł również jego oczekiwania, co z radością przyznał. Nie napotkał żadnych trudności, każdy o wszystkim pamiętał, a występy w każdym z trzech miast okazały się sukcesami.
Ambicji nie można Wu Yifanowi odmówić. Pragnął stworzyć widowiska o oprawie dotychczas w Chinach niespotykanej i udało mu się to.
Dużą rolę odegrało skupienie się na jakości efektów wizualnych. Pomysł z magiczną kostką, którą jako zabawkę większość z nas posiadała w dzieciństwie, okazał się strzałem w dziesiątkę i spotęgował pozytywny odbiór uczestników.
Chciałem, żeby na ekranach działo się jak najwięcej, ale efekty nie mogły robić całej roboty.
Wu ma do siebie kilka zastrzeżeń, ale w żaden sposób nie ujmują mu one pewności siebie.
Mimo że śpiewam bardzo dobrze, przed pierwszymi dwoma koncertami miałem ogromną tremę, wspomina. Bardzo nie chciał zawieść swojej publiczności. Miałem świadomość, że ci wszyscy ludzie przyszli tutaj dla mnie i gdybym zrobił coś nie tak, czuliby się rozczarowani.
Śpiewanie z fanami dodało mu otuchy. Zwłaszcza przy trzecim przystanku w Chongqing, gdy wyzbył się uczucia strachu przed wejściem na scenę.
Myślę że w przyszłości będę potrzebował więcej momentów na interakcję z publicznością. Trochę więcej zabaw i więcej śpiewania.
Wu skupia się na ulepszaniu swoich koncertów. Jeszcze w Pekinie dodał do trasy swoją nową piosenkę Big Bowl Thick Noodle. Założył także plisowany garnitur od Louis Vuitton, który jest przeprojektowanym modelem z kolekcji jesień/zima 2019, co dodało całej scenie podniosłości. Wu Yifan stwierdził, że nie jest najlepszym poetą, ale potrafi robić niezłe niespodzianki. Ponadto wierzy głęboko, iż w dzisiejszych czasach jedynie muzyka i kreatywność są czymś bezcennym.
W czasie koncertów Wu przez cały czas się uśmiechał. Pot mieszał się z łzami, wspomina. Każdy z zestawów ubrań, jaki miał na sobie, dopasowywał bardzo starannie do scenografii oraz układów tanecznych. Ponadto, mając świadomość tego, że fani wymieniając wiele uwag dotyczących jego włosów, przeprowadził na scenie imitację rozmowy z własną fryzurą!
"Rośniecie niezwykle szybko, ale skoro tego chcecie, pozwolę wam na to. Jeśli tego nie chcecie, to dajcie znać, wtedy was obetnę. Ale ja chcę, żebyście rosły. Chcę zobaczyć, jak długie możecie się stać!"
ubrania: Louis Vuitton; dodatki: BVLGARI |
Aby po przebyciu wszystkich mórz zobaczyć prawdziwego Wu Yifana, który śmieje się ze świata.**
2. Wielka micha grubego makaronu
Jeszcze przed koncertem w Nankin, Wu wydał piosenkę Big Bowl Thick Noodle. Cały pomysł na nią wziął się ze wcześniejszych żartów dotyczących "łodygi kapusty pekińskiej", które Wu zawarł już w jednym z wcześniejszych utworów.
Ta łodyga stała się już zbyt popularna, nie jestem w stanie się od niej opędzić. Wielu moich znajomych lubi te żarty. Dobrze więc będzie pośmiać się razem.
Jednakże, zabawa zabawą. Pisanie piosenek to całkiem inna sprawa. Wu często nie wie, jakie słowa powinien zawrzeć, a co wyrzucić, aby jak najlepiej oddać charakter utworu. Jak powinien nazwać konkretną rzecz? Dosłownie czy w przenośni?
Wu przyznaje, że najlepiej pisze mu się "na szybko", ale często wychodzą wtedy niedorzeczności. Stara się jednak jak najbardziej zoptymalizować ten proces. Jednym z pomysłów na to jest urządzana przez niego w studio burza mózgów.
Obiecałem sobie, że dam sobie czas do trzydziestki na dorośnięcie. Potem moja mentalność ulegnie zmianie. Lubię, gdy wszyscy myślą swobodnie. Wypróbowaliśmy to z ekipą w LA i było dobrze, chociaż trochę wymknęło nam się spod kontroli.
koszula: Givenchy; krawat: Thom Browne; Kolczyki: XIMONLEE; rękawiczki: SANKUANZ; kolczyki: Serpenti; pierścień: OCTO FINISSIMO; zegarek: BVLGARI |
Została stworzona w całkiem inny sposób niż reszta moich piosenek, więc znacznie rożni się od poprzednich. Prawdopodobnie nie napiszę już w ten sposób żadnego utworu, ale było warto.
Wu od zawsze starał się eksperymentować z muzyką i tworzyć coś o wysokiej jakości. Nawet jeśli do końca życia miałby tworzyć niszowe utwory, woli to robić całkowicie czując tę muzykę niż wydawać popularne komercyjne kawałki.
Jeszcze przed wydaniem swojego albumu udzielając wcześniejszego wywiadu dla BAZAAR został przez nas określony jako człowiek z własną drogą i siłą, aby ją pokonywać. Po wydaniu Big Bowl Thick Noodle ma świadomość, że niektóre rzeczy muszą zostać wyrażone w języku chińskim.
Ta piosenka musiała tak skończyć. Nie nadawałaby się do żadnej innej muzyki hip-hopowej, szczególnie tej bardzo popularnej. Jest to prosta i łatwa piosenka, ale o określonym stylu. Najlepiej jej po prostu posłuchać. Słuchanie to prosta rzecz. Nieważne jaki wydźwięk ma piosenka, ważne, żeby uwalniała w nas pewne emocje.
Po zainspirowaniu się słowami swoich współpracowników, Kris usiadł i w chwilę miał już na telefonie cały tekst Big Bowl Thick Noodle. Zapisałem go głosowo, po prostu od razu zarapowałem do dyktafonu.
Chociaż można wysnuć wniosek, iż ta piosenka z prostych przyczyn nie jest tak dopieszczona jak poprzedniczki, jest przyjemna w odsłuchu, a wstawki chińskich melodii nadają jej klimatu.
Kiedy Wu skończył nagrywać, przesłał plik kilku przyjaciołom. Odzew od najbliższych był pozytywny, ale żaden nie przypuszczał, że ten zabawny utwór stanie się tak popularny.
Pomimo dobrych recenzji albumu Wu Yifana, sukces Big Bowl Thick Noodle ma szczególne znaczenie dla chińskiego hip-hopu.
W niecały miesiąc po premierze animowany teledysk do Big Bowl Thick Noodle przekroczył 10 milionów wyświetleń na platformie bilibili stając się absolutnym rekordzistą na tym serwisie. Wu Yifan widząc to tylko się uśmiechnął.
kurtka ze sztucznym futrem: Walter Van Beirendonck; koszulka z metalicznym połyskiem: Xander Zhou; spodnie: Louis Vuitton; buty: Ann Demeulemeester; biżuteria: BVLGARI |
Droga do tego stanu prowadziła Wu przez szereg potknięć i niemiłych komentarzy. Teraz jego odbiór jest inny. Pod ostatnim teledyskiem ludzie piszą:
"Wu Yifan stworzył coś naprawdę swojego, szacunek!"
Wu ma nadzieję, że za jego przykładem pójdą inni młodzi ludzie spełniając w morzu życia swoje własne marzenia, a nie jedynie egzystując.
3. Śmiech
"To wygląda tak surrealistycznie, że aż śmieję się ze świata
Samotnie wędrujemy przez ten świat
Więc po co nam zwycięzcy i przegrani?"
Teksty w Big Bowl Thick Noodle są bardzo plastyczne i dosłowne. Wu Yifan, choć pisał je na szybko, wciąż nie może się nimi nacieszyć. To cały ja. Złożyłem razem dość odważne zdania, mój ulubiony fragment zajmuje cztery wersy, ale mimo to jest tylko jednym zdaniem (w języku chińskim powyższy tekst ma cztery wersy - przyp. tłum.).
Utwór ten ma także inne wspaniałe fragmenty: "Przez całe swoje życie podróżowałem po wielu morzach i dobrze wiem jaki jest dzisiejszy świat", "Deszcz pada na zewnątrz wędrując po krańcach świata, gdzie trwająca miłość, smutek, radość, rozstania i powroty". Są one niezwykle obrazowe w ukazywaniu ogromu świata oraz własnej samotności. Pytamy, czy miały one odzwierciedlenie w prywatnym życiu Wu.
Nawet po wyjeździe z Chin lubiłem powieści o samotności i sztukach walki. Myślę, że mam w sobie ten pierwiastek dumy i honoru, z którym rodzi się każdy Chińczyk.
Pomimo wszystko, Wu Yifan wydaje się mieć pewną obsesję na punkcie swoim chińskich korzeni. Teledysk do Big Bowl Thick Noodle został opublikowany na platformie bilibili za jego sprawą.
Cały koncept łodygi powstał na tej platformie. Cieszę się, że mogłem tam wrócić.***
Wu Yifan dedykuje swoją piosenkę wszystkim swoim znajomym, którzy oglądali ten program na bilibili. Piosenka ta jest swoistym hołdem dla dzieciństwa. W swoim MV Wu trzyma nawet na rękach znienawidzoną rybę, a w ustach ma natkę pietruszki.
Poza tym, Wu ma nadzieję, że w utworze dość mocno wybrzmiewa samotność. Jest to jedno z tych uczuć, które towarzyszą mu od dziecka, a niedługo kończy 30 lat.
W dzieciństwie i we wczesnej młodości zawsze towarzyszyła mi samotność. Każdy artysta powinien być trochę samotny, aby zachować niezależność myślenia, co bardzo przydaje się w tworzeniu. Jest wiele piosenek, także angielskich opowiadających o cierpieniu z powodu samotności, ale "Big Bowl Thick Noodle" jest inną piosenką. "Przez całe swoje życie podróżowałem po wielu morzach i dobrze wiem jaki jest dzisiejszy świat, księżyc wisi wysoko na niebie. Ile szans będziesz mieć w życiu? Takie spotkania należą do rzadkości, nie rezygnuj pochopnie z przyjaźni". Ta piosenka jest bardziej urocza, mówi Wu wyśpiewując konkretny fragment swojego utworu.
Ubrania: Louis Vuitton; dodatki: BVLGARI |
W przeszłości Wu Yifan skupiał się głównie na byciu rozpoznawanym jako osoba z Chin na Zachodzie. Teraz wie, że nie jest to najważniejsze.
Puściłem "Big Bowl Thick Noodle" moim znajomym z Ameryki. Mimo że nie rozumieli słów, piosenka bardzo się im podobała. Każda muzyka jest dla każdego. Nieważne w jakim języku.
Wu mówi, że widzi przyszłość chińskich utworów jako piosenek dla każdego niezależnie od pochodzenia tej osoby. Potwierdzeniem tego jest jakby uśmiechająca się w jego MV miska makaronu. A jeśli muzyka ta napotka na swoje drodze trudności?
Czego nie załatwisz jedną miską makaronu, załatw dwiema.
4. Życie nie ma gotowych rozwiązań
Nasz wywiad zbiegł się z Dniem Dziecka. Specjalnie na ten dzień Wu przygotował i opublikował film, na którym tańczy do Big Bowl Thick Noodle.
Wywołał tym niemałą furorę. Ktoś zapytał: "Czy to na serio?"
Tak, na serio, odpowiada Wu. To coś nowego. Promocja tańcem zamiast klasycznego teledysku. Nikt w Chinach nie wpadł na to wcześniej, a ja byłem bardzo podekscytowany z rana.
Zdawałeś sobie sprawę z następstw tego nagrania?, pytamy.
Na nic w życiu nie ma gotowych odpowiedzi. Trzeba coś zrobić, żeby zobaczyć, jaki będzie efekt.
W 2016 roku Wu Yifan miał swoją pierwszą solową okładkę BAZAAR. Nie był to szczęśliwy czas, cierpiał z powodu bolesnej kontuzji pleców, ale podczas odpowiadania na pytania był niezwykle spokojny i rzeczowy. Potem, na imprezie urodzinowej, był trochę bardziej ożywiony. Pomimo wielu lęków i obaw, cały czas szedł do przodu, a w zeszłym roku, gdy mówił o powstającym albumie, był już całkiem inną wersją siebie.
ubrania: Louis Vuitton; biżuteria: BVLGARI |
W ostatnich dniach jest trochę przeziębiony, ale kiedy zaczynamy mówić o Big Bowl Thick Noodle, ożywia się. Poproszony o krótkie podsumowanie całości, otwiera szerzej oczy i łapie się za głowę:
Jak mam zmieścić tak skomplikowane myśli w kilku słowach?
Nie da się ukryć, że nawet w trakcie tych kilku miesięcy, które minęły od naszej ostatniej rozmowy, bardzo się zmienił
To chyba kwestia mojego wieku, mówi. Tak naprawdę łodyga pochodzi z popularnego programu i każdy przecież ją zna. Cieszę się, że przynosi szczęście wielu osobom. A rozwój jest nieunikniony. Każdy się rozwija, każdy dorasta. Na tym etapie swojego życia wiem więcej i mam nadzieję, że wszyscy ludzie będą po prostu szczęśliwi.
Kiedy układa swoje myśli w słowa czuje, jakby ból i inne złe emocje po prostu znikały. To, co teraz tworzy jest swoistym pojednaniem się ze sobą samym. Patrzy także pewnie w przyszłość.
Mam tylko jedną myśl na kolejny rok. Oby był całkiem inny niż ten.
koszula: Givenchy; krawat: Thom Browne; spodnie: ANGUS CHANG; Kolczyki: XIMONLEE; rękawiczki: SANKUANZ; kolczyki: Serpenti; pierścień: OCTO FINISSIMO; zegarek: BVLGARI |
Posłuchajcie jeszcze raz "Big Bowl Thick Noodle, mówi. Wszystko tam jest w tej piosence. Nikt nie może kreować ciebie jak tylko ty sam.
Tak jest też w życiu. Nawet jeśli idziecie najciemniejszym tunelem, nie poddawajcie się. A na końcu będzie na Was czekał Wu Yifan w czerwonej tunice, z miską makaronu zamiast miecza i zaśpiewa:
"To spotkanie prosi się o napełnienie kieliszków i wzniesienie toastów".
* 只身闯江湖,何必分胜负 - fragment piosenki Big Bowl Thick Noodle
** nawiązanie do fragmentu Big Bowl Thick Noodle (感觉 镜花水月 ; 我一声笑傲江湖)
***Face Noodle było czymś w rodzaju animowanych filmików z gadającymi warzywami, w nagrywaniu których brał w dzieciństwie udział nasz "mądry" idol! Stamtąd pochodzą "aktorzy" z teledysku Big Bowl Thick Noodle, razem z łodygą kapusty pekińskiej. Kris zaczął się z nią "utożsamiać" publicznie w czasie pierwszego Happy Camp z 2015 roku, gdzie tak się określił. Potem przypomniał o tym w piosence Bad Girl. Cała zabawa polega na tym, że o łodydze śpiewano "Ta twarz jest długa", a Kris posiada pociągłą twarz. Stąd także "Ta miska jest okrągła" w jego makaronowej piosence (Często w internetach te filmiki nazywa się początkiem kariery Krisa!).
__
tłumaczenie: Ulf@KrisWuPoland
weibo.com/bazaarchina
Subskrybuj:
Posty (Atom)